Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atreice
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:46, 20 Sty 2006 Temat postu: Przemiana Rorana ;] |
|
|
W pierwszej części pojawił się jako kuzyn Eragona, zwykły wieśniak o spokojnym usposubieniu, marzący o rodzinie. I nagle w Najstarszym musiał wszystko zostawić, pragnienia, dom, dotychczasowe życie,aby stać się przywódcą innych mieszkańców Carvahall i doprowadzić ich do Vardenów. Stoczył walki. Z sobą zreszta też, jako zwykły chłopak nie chciał zabijać i każdą śmierć,jaką musiał spowodować głęboko przeżywał. A jednak to robił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Eldaron
Urgal.

Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Vroengard
|
Wysłany: Pią 18:05, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja Rorana bardzo szanuje. Stał się zdecydowanym przywódcą , zawsze myślał rozsądnie i niepanikował. Trudno uwierzyć że ten prosty chłopak ze wsi stał się wojownikeiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atreice
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:37, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tak pieknie o nim napisałam,ale był naprawdę nudny....chwilami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kremówka
Wysłannik Admina
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: cukiernia =o)
|
Wysłany: Pią 16:20, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Chwilami - fakt. Nawet czasami więcej niż nudny Ogólnie podziwiam tę postac za niesamowity upór...I oczywiście za to, że potrafił całe Carvahall, ziomków "łod pługa łoderwanych" przemontowac w prawie półmilitarną szajkę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katze
Urgal.

Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:10, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przemówienie jaki im strzelił w Carvahall było godne podziwu, chociaż to wszystko z samolubnych pobudek, no, no, no, nieładnie . Potem często bywał nudny, a szkoda, bo dałoby się z niego coś więcej wykrzesać, ale nie - 'Katrina, och Katrina' i 'argh, Eragon - to wszystko twoja wina!'. Blah.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fawkes
Urgal.

Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śródziemie
|
Wysłany: Wto 21:23, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zaimponował mi, nie ma co, mimo iż fragmenty z jego udziałem były przeważnie nudne...potrfił przemówić do ludzi, bronił przyjaciół, był gotów wyruszyć w bardzo niebezpieczną wędrówkę, ale najbardziej polubiłem go za to, że nie przepadał za Sloanem XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tom
Wysłannik Admina
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdybym to podał, to musiałbym was zabić.
|
Wysłany: Śro 17:59, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Chris chciał w ten sposób pokazać (na podstawie Rorana), do czego z miłości i tęsknoty zdolny jest zwykły człowiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|